Strona główna
Dziecko
Tutaj jesteś
Dziecko

Ile kosztuje chrzest i jego organizacja?

Data publikacji 29 listopada 2018


Na ten problem można spojrzeć z wielu stron. Czasem jesteśmy gośćmi i zastanawiamy się co lub ile na chrzest wypada nam sprezentować. Kwota jaką przeznaczymy na prezent, lub zwyczajnie włożymy do koperty z kartką okolicznościową jest różna w zależności od tego jak blisko jesteśmy spokrewnieni z malcem i, oczywiście, jaką rolę na chrzcie pełnimy. Pieniądze od zawsze były drażliwym tematem. Wprost nie wypada nam pytać ile na chrzest należałoby dać. Jeśli jesteśmy gościem sprawa i tak jest prostsza. Zawsze możemy kupić maluchowi jakiegoś pluszaka czy interaktywną zabawkę, a do koperty włożyć mniej więcej tyle, żeby rodzicom zwróciły się koszty chrztu. Jeśli jesteśmy rodzicami chrzestnymi… nie wypada nam pokazywać się bez większej kwoty.

Organizacja Chrztu Świętego

Co jeśli to nam przyjdzie urządzić taką imprezę? Ile wydamy na chrzest? Musimy dokładnie rozplanować swoje wydatki. Zastanowić się, czy urządzimy przyjęcie w domu, czy wynajmiemy salę, ile osób zaprosimy i jak wielkie będzie to wydarzenie. Najczęściej zapraszamy najbliższą rodzinę na obiad – wtedy koszty są zdecydowanie mniejsze, ale my musimy się więcej nabiegać przy gościach, ugotować i podać do stołu a później posprzątać. Wygodniej jest więc urządzić imprezę poza domem.

Ile kosztuje chrzest – wiele czynników

Ile będziemy musieli przeznaczyć na chrzest, kiedy mamy sporą rodzinę lub nie chcemy zapraszać wszystkich do mieszkania? Cóż… to już większy wydatek. Sala, catering, muzyka. Dziś koszty chrztu potrafią naprawdę przyprawić o ból głowy. Jeśli rodzicom bardzo zależy na tym, żeby wydarzenie było niezapomniane i chcą zrobić wrażenie na gościach, czasem kwota potrafi być porównywalna do kosztów wesela…

Najważniejsza jest sama ceremonia Chrztu Świętego

Nie dajmy się jednak zwariować. Zabawa jest ważna ale nie na tyle by do końca rujnować nasz budżet. Zastanówmy się ile możemy na wszystko przeznaczyć i zaplanujmy imprezę z głową. W końcu nie chodzi o to, żeby wszyscy o tym mówili, tylko żebyśmy się dobrze bawili, a nie siedzieli nad talerzem i zastanawiali się, czy koszty się zwrócą i czy wystarczy nam na czynsz…

krainakiko

MOŻE CIĘ RÓWNIEŻ ZAINTERESOWAĆ

Jesteś zainteresowany reklamą?